Stało się! Wiem w końcu jak zamówić kawę, która przy pierwszym łyku nie parzy w język. Zimne mleko - niby tak niewiele a jak wiele zmienia. Magiczny zwrot to słówko fria dodane na końcu. Można również powiedzieć
Un cafe cortado con leche fria
ale wtedy sprawy trochę bardziej się komplikują, bo mleka mało i płyn w dalszym ciągu za gorący. Zarzuciłem więc cortado na rzecz con leche fria tylko.
Trzymając się dalej w tematów kulinarno-garmażeryjnych: El pimpi to ponoć jedna z bardziej znanych knajp w Maladze. Klatki w oknach, krzyże i dobre deserowe wino, to zjawiska w tym mieście bardzo powszechne. Nie brakło ich więc i tutaj w El Pimpi
Słynne tapas - w sumie jeszcze nie próbowałem, ale w jednym barze do piwa dali salceson (gratis). Teraz nie wiem co lepsze: darmowy salceson, czy jego brak. Na głodnego jednak wybieram salceson.