Bardzo spodobał mi się styl tego pana :)
Piasek, słoneczko i wciąż jak dla nas egzotyczna roślinność - tak spędziliśmy dzisiejsze popołudnie. I mimo, że tak jak pisałam w poprzednim poście, miało byc pochmurnie, chmurki odleciały zaraz po 16. Szczęśliwie szum morza uśpił naszą najmłodszą latorośl i mogliśmy spędzić na plaży miłe dwie godzinki. Szkoda tylko, że Berenika bała się "wielorybów" :)
Piasek, słoneczko i wciąż jak dla nas egzotyczna roślinność - tak spędziliśmy dzisiejsze popołudnie. I mimo, że tak jak pisałam w poprzednim poście, miało byc pochmurnie, chmurki odleciały zaraz po 16. Szczęśliwie szum morza uśpił naszą najmłodszą latorośl i mogliśmy spędzić na plaży miłe dwie godzinki. Szkoda tylko, że Berenika bała się "wielorybów" :)